Link :: 02.01.2005 :: 15:38 To PrzYSzEdł CzAs PoWIedZiEĆ coŚ o .......:D
nom troszke wam moge powiedzieć o Sylwestrze ale nie myślcie że dowiecie się wszystkiego :D ważne że wie już sporo osób:D
No więc tak mówie wam jak było zajebiście ...:) super extra i wogóle zajebiście :D
nie wiem co mam wam napisać :D
spędziłam go w duuużżżyyyyymmmmmm..... gronie z czego połowy na początku nie znałam ale oj tam :) wszystko się oczywiście zmieniło :] było to co miało byćczyli jedzonkodobra muzyczka i oczywiście nie zabrakło ................>>>>>>>>>>>>>picia:D
hehe a wy myśleliście że czego??:> nie żartuje troszke zmęczona jestem i pisze głupoty
no to bawiłam się do 6:00można powiedzieć ale naprawde było fajnie :)
powiecmy że nikt nie zaliczył zwałki <żart>:D heh ale nie myślcie sobie że to byłam ja :] ja się trzymałam równo w pionie tak jak przystało na porządnął osóbke
z resztą ja miałm kogoś kto mnie pilnował:D ( nie Ewka ) ty wiesz o kogo chodzi nio nie:) ale wiesz nie mów głośno nic:))))
hehe ale baza nie moge wróce tu jak mi przejdzie :D:D:D
papatki:*:*:*:* Komentuj(4)
Link :: 02.01.2005 :: 22:25 yyyy skąd tyle siniaczków !!!!
hehe a jednak mam coś w sobie podobnego do Agnieszki bez kitu siostra normalnie tak tam się pokrywa dużo rzeczy że to szok
a teraz zauważyłam że po sylwku mam duuzooooo siniaków
oczywiscie zbity łokieć , sioniol na prawym kolanie :D i całą piszczel poobijaną na lewej nodze zupełnie jak ty w tamtym roku :D:D
a jednak te same geny :D:D
mój optymizm odlatuje, ucieka, odpływa ..:(
nieeeeeeeeee ......... jeschu nie...... tylko nie to..:(
zawsze chodziłam pełna optymizmu wszystko miałam w nosie było spoko
zarażałam swoim dobrym humorem wszystkim a teraz coś jest ze mną nie tak
w mojej głowie pojawia się coraz więcej niepewności coraz więcej mysli w których się gubie .... czy na tym polega dorastanie...a może raczej wchodzenie w życie człowieka dorastającego
nie wiem nie mam pojęcia ......
w mojej głowie ciągle pojawiają się nowe myśli czasem głupie i banalnie proste, a czasem mądre i warte przemyslenia .....
ale najgorsze jest to , że na pytania na które kiedyś znałam odpowiedź a raczej do niedawna teraz już nie znam
tzn. nie jestem ich pewna.........
czy to właśnie jest kawałek mojego życia?? losu jaki jest mi przypisany??
mam nadzieje że nie i że wszystko się skończy bo nie chce tego...
w tej chwili nie czuje się sobą jakbym to nie była ja..
a może przez całe życie nie byłam sobą nie wiem i znowu mam zwątpienie nie moge już nie moge ide jak mi się kiedyś polepszy to wróce........
Komentuj(2)
Link :: 05.01.2005 :: 22:11 wałek wałek wałek!!
jeschu jak mi się nic nie chce życie ze mnie upływa
codziennie nauka do późnego wieczora codziennie klasówka
zabijcie mnie!!!! zabijcie mnie na jakies 2 tygodnie!! prosze :(
8 KLASÓWEK wyobrazacie sobie 8!!!!!!
jeszcze ta cholerna pogoda i przeziębienie to już wogóle nie moge się na niczym skupić siadła bym najchętniej gdzieś w kącie i siedziałą tak całydzień albo spała :] tylko że tak sie nie da
jeszcze ta miłość która sprawia najwięcej problemów nie mówie o sobie tylko o innyc....
czemu bliskie mi osoby muszą cierpieć ja wcale tego nie chce miłość to piękne uczucie ale ile przy tym musi przynieść cierpienia
czemu wogóle rodzi się miłość bez odwzajemnienia...??
Boże czemu pozwalasz na to żeby ludzie tak cierpieli..:(
to nesprawiedliwe ..!!:(
tak tak wiem połowa osób teraz powie że ludzie cierpią za swoje grzechy popełnione ble ble ble ble takie głupie gadanie albo że to jest ich misja na ziemi :/ ludzie jaka misja
jeżli ja mam cierpieć przez całe życie przez jakąś nieszczęśliwą miłość to lepiej mnie od razu zabijcie i nie wiem zakopcie
[przewalone to życie aż mi się nic nie chce ide spać może zasne i rano obudze sięw innym nastroju ale nie liczcie na to ://
te wieczory ostatnio mnie dobijaja Komentuj(6)
Link :: 06.01.2005 :: 22:32 szczęście mnie znowu przepełnia i wogóle znowu mam śmieszne fazki:D
ale znowu jestem happy a przed chwilką usłyszałam jedno piękne zdanko które na zawsze zostanie mi w pamięci a przyniosło mi tyle radości że to może głupie się wyda ale ciesze sie jak małe dziecko
:):):):):):):):):):):):):):):):)
mam takie fajniuskie skurcze i taki ścisk w serduszku ze szczęścia ale tylko nieliczni dowiedzą się co to za zdanko :* :D:D:D:D:D:D
naprawde taka zadowolona jestem już drugi raz dzieki tej samej osobie bo jednak ludzie choć popełniają błedy potrafią się przyznać do tego i wkońcu doceniają drugiego człowieka :):):):)
kto by pomyślał że jeszcze kiedyś bede się z tą osóbką tak dobrze dogadywała pomagała jej i doradzała i ,że usłysze z ust tego kogoś słowa że mi ufa i że ja zawsze dobrze doradzam więc posłucha się mnie:)
jejku ale fajnie normalnie przygłupka złapałam tak niewiele a tyle szczęścia :):):):):
dziekuje za tą odrobinke szczęścia wiem że niektórzy jak się dowiedzą o co chodzi to mogą pomyśleć i z czego tu się cieszyć ale ja naprawde mam powód
papa kocham was bardzo mocniutko :D :*:*:*:*:*
a i żeby tu nie było że tylko ta jedna osóbka przynosi mi szczescie bo sporo jest takich
a 2 z nich to moja koffana siostra Agniesia :*:*:* zawsze ci pomoge a jaki świrusek z niej w głębi duszyczki:D
no i oczywiście ewuncia która musi mnie znosic codziennie i moje odwałki :D których mam wiele:D heh bez kitu jak ja was kocham, :* wielgachny cmokassss dla was:*:*:*:* Komentuj(3)
Link :: 12.01.2005 :: 08:16 A CiO NaPiSzE WaM CoŚ
no tak wogóle to jest 8:00.... z minutkami a ja sobie siedze na necie i tak sobie mysle że może wam coś by tu napisać
no więc słucham sobie właśnie ładnej pioseneci Milano-"o Tobie kochana" no co mówie wam jaka fana nutka przypomniały mi się wakacyjki jak byłam małą i głupia i jak jeździłam sobie z rodzicami na te letnie wyprawy heeh ale fajnneee....
wspomnienie
a poza tym nie piałam już jakiś czas bo ostatnio wiele się działo i nie chciałam żebyście znowu zobaczyli u mnie jakaś pesymistyczną notke:]
więc wróciłam napełniona optymizmem który aż ze mnei wypływa tak tak taka jest prawda a w skrócie powiem wam co było
no to tak :
koleś który był we mnie zakochany po 2 dniach znalazł sobie inna i ją już kocha niby sie nie odzywamy i mnie nienawidzi ale wczoraj do mnie pisał
zostałam zaproszona na studniówke
spędziłam wiele wspaniałych dni w gronie przyjaciół i nie tylko
moje oczka zobaczyły coś bardzo bardzo miłego...
i wogóle pewnie jest tego jeszcze dużo ale nie moge sie rozpisac bo musze zaraz leciec na autobus
hmmm.... to moze przeleje na was troszke optymizmu...hmmm..... tylko jak to zrobić
dobra nie wiem jak nie moge się wysilać o tak wczesnej porze bo komórki się przegzeją i co ja zrobie w szkole nie bez kitu już nie robie sobie jaj bo coś ja tu widze że ja sama z siebie się zgrywam
hmmm... chyba ze mną jest nie dobrze
wcale nie dobrze ale jestem równo pojebana ale fajna i do tego jaka skromna nie??:> ide już papa:* piszcie komentarze o ile jakieś macie
a i jeszcze jedno lece dzisiaj po sukienke ide juz papa
wygoncie mnie bo nie moge sie oderwać od pisania :"P
nie teraz juz na serio ide bo mnie całkiem poryje papa Komentuj(2)
Link :: 26.01.2005 :: 23:04 ........ChWiLa PrAwDy....
pare spraw w ostatnim czasie nakłoniło mnie żebym napisała tą notke
jesli ktoś wie o co chodzi bedzie również wiedział do kogo jest to skierowane:..........
nie chce tu nikogo osądzać nie chce żeby ktoś czytając tą notke mówił że się na nim uparłam że nie wie co czuje, że zawsze liczymy się tylko ze swoimi poglądami i uczuciami bo wcale tak nie jest!!!!!!!
denerwuje mnie wiele faktów o których nie chce tutaj pisać ale nie mów że wszyscy ci karza z nim zrywać bo ja nie jestem wszyscy i nigdy ci nic takiego nie powiedziałam i nie snuj sobie od razu ze wszyscy tego tak bardzo pragnął oni mówią tylko to co myśla a ty robisz to co chcesz...
nie mów że liczymy sie tylko z własnymi uczuciami bo to jest beznadziejne =>mówisz że nikt nie chce cię słuchać dziwisz się??
notka na twoim blogu napisana dzień przed tym wydarzeniem zwaliła mnie i nie tylko mnie z nóg ...... ty sobie wyobraź jak ja się czułam czytając ją.....
wiedziałąś że coś może być i nawet nic ne napisałaś ty wiesz jakie ja miałąm hujowe uczucie kiedy uświadomiłam sobie że to ja powiedzialm o której kończymy a ty nawet nie napisałaś smsa zeby nas uprzedzić.........
i ty kurwaa mówisz o przyjaźni tu nie ma o mówić o przyjaźni......
wszystko jest dobre do czasu .....
a tłumaczy sie tylko winny więc nie tłumacz się bo tylko gorzej na tym wyjdziesz...!!!!!!
z resztą rób co chcesz myśl co chcesz .....
udawaj że nic się nie stało żyj z wszystkimi w zgodzie i ciesz się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Komentuj(4)
Link :: 30.01.2005 :: 23:34 "...NiE MuSiSz TeGo CzYtAć JeŚlI NiE ChCeSz..."/..."To NiC WaŻnEgO"...
NiEsTeTy JeSt JuŻ TaK Że RaZ Ma SiE DoBrY HuMoR A RaZ NiE AlE CóZ JuZ TaK MuSi ByĆ...
Ta notka nie ma być ani optymistyczna ani pesymistyczna ale to nie znaczy że ma być pusta ma być poprostu czymś napisanym przze mnie...;
może to głupio brzmi ale widocznie tak ma być..
nie jestem idealną osóbka mam swoje dobre stronki jak i złe tych drugich nie lubie wiec staram sie je zwalczac jestem osóbka bardzo optymistyczna i wesołą ale czasem musze stanąć obok siebie i przyjzec sie mojemu zachowaniu.....
wiem że czasem ranie.....>zamyślona< ale kto z nas nie rani ...
wszyscy zadajemy sobie ciosy może to głupie ale tak jest...
mam w sercu jakąś pustke i nie wiem czym ją wypełnić ....:( nawet nie wiem czym jest ona spowodowana..... czuje jakbym traciła z wszystkimi kontakt jakbym sie oddalała od wszystkich i od wszystkiego...ale w rzeczywistości tak nie jest....
dogaduje sie dobrze prawie ze wszystkimi i poznaje nowych ludzi a jednak to uczucie dalej we mnie tkwi...
zastanawiam sie... może to jest wywołane jakimiś wyrzutami sumienia??..... ale NIE bo ich nie ma.... jak były to je rozwiązałam...
ŻyJe SoBiE DoBrZe A JeDnAk CzEgOs Mi BrAk i CzUjE SiE SaMoTnA...:( to bez sensu .......... Komentuj(2)
photo lostheart
|